Wprowadzenia dokonał ks. bp János Székely z kurii Diecezji Szombathelyi, a w procesji szli: prowincjał Zakonu Pijarów o. Mateusz Pindelski, ks. Dziekan Krzysztof Piechowicz, ks. Ryszard Stanek i łapszańscy duszpasterze. Relikwiarz w specjalnej modlitwie pobłogosławiono, modląc się abyśmy tak jak  św. Kwiryn trwali w niezachwianej wierze. Delegacja przedstawicieli parafii powitała przybyłych do naszej świątyni gości, dziękując im za dar relikwii naszego patrona. Szczególnie dziękowano Konsulowi Węgier dr Tiborowi Gerencsér, dzięki staraniom, którego te relikwie znalazły się w Łapszach Niżnych. Podziękowano za zaangażowanie ojcu prowincjałowi i wspomniano też starania o sprowadzenie relikwii poprzednich proboszczów parafii ks. Mariusza Skotnickiego i śp. o. Grzegorza. Relikwie św. Kwiryna znalazły swe miejsce w ołtarzu głównym gdzie jest obecny obraz patrona parafii obok tabernakulum.

        Mszy Świętej przewodniczył ks. bp János Székely, a msza sprawowana była w języku polskim i był to pierwszy raz kiedy jego Ekscelencja odprawiał ją w tym języku. I tu pochwalić należy wyjątkowe zdolności językowe naszego Gościa. Podczas Mszy Świętej usłyszeliśmy o wielkości tych ludzi, którzy połączyli dzieje narodu węgierskiego i polskiego. Wspomniano tu króla Stefana Batorego czy generała Bema, usłyszeliśmy o wsparciu powstania na Węgrzech przez Polaków czy pomocy Węgier dla naszego kraju. To przeplatanie się historii obu narodów często ugruntowane było mocną wiarą tych wielkich i tych świętych ludzi Europy, którzy stawali w obronie wolności człowieka. W homilii przygotowanej przez ks. bp Jánosa Székely, a odczytanej przez o. Dariusza Lorenca ks. Biskup pisał o sile wiary, jakiej trzeba nam w rodzinach, w pracy, w codziennym życiu, bo tylko wtedy będzie przed nami przyszłość jeśli budować będziemy na mocnej skale wiary. Tu ks. Biskup opisał swe doświadczenie wiary z rodzinnego domu gdzie codzienna modlitwa w rodzinie, pozwoliła mu odkryć swe powołanie i iść drogą wiary. Dziś trzeba nam tak silnej wiary jaką miał św. Kwiryn. I takie można by zapisać przesłanie głoszonego słowa, abyśmy byli chrześcijanami o płomiennej wierze, abyśmy byli chrześcijanami odważnie wyznającymi swa wiarę, tak jak czynił to św. Kwiryn.

        Na zakończenie uroczystości o. Dariusz serdecznie dziękował ks. bp Jánosowi Székely za przybycie, za przekazanie i wprowadzenie relikwii świętego Kwiryna. W imieniu całej wspólnoty dziękował za głoszone Słowo Boże, za swe osobiste świadectwo wiary i za modlitwę w naszej intencji.  Wierzymy, że św. Kwiryn orędując za nami będzie nam wypraszał potrzebne łaski, tu w tej świątyni wybudowanej ponad 700 lat temu i noszącej jego wezwanie, obyśmy nie tylko my, ale przyszłe pokolenia tak jak nasi przodkowie trwali tu na modlitwie. Uroczystość zakończyło pasterskie błogosławieństwo relikwiami św. Kwiryna, a wierni zaintonowali pieśń „Św. Kwirynie, patronie nasz”. To był piękna chwila w historii Łapsz Niżnych kiedy po ok. tysiącu lat od śmierci św. Kwiryna wybudowano tu świątynię pod jego wezwaniem i po kolejnych 700 latach do tego Domu Bożego sprowadzono jego relikwie. I  mimo, że za oknami był ciemny i grudniowy wieczór w łapszańskiej świątyni, w cichej modlitwie wierni adorowali relikwie patrona parafii, zanosząc modlitwy do Boga za jego wstawiennictwem. 

Święty Kwirynie patronie nasz, módl się za nami!

zdjęcia: Foto-Film Spisz Podhale Kamil Kowalczyk